Kochani, idą święta! Nie lubię Wielkanocy, ale to nie oznacza, że nie mogę wam życzyć, aby to były spokojne, ciche, przyjemnie święta ze smacznym jajkiem, mokrym Dungusem (to mój ulubiony dzień świąt) i przyjemną atmosferą.
Nie dodałam tu nic od przeszło trzech tygodni i nie wiem, kiedy dodam. Postanowiłam jednak, po kilku długich dniach rozważań, zrezygnować z pisania "do szuflady" mojego szalonego dzieła które zagościło w moim łebku, toteż właśnie usilnie przygotowuję się do publikacji prologu, poprawiając błędy i upiększając bloga.
Jeśli ktoś byłby zainteresowany (wspomina mimochodem) jeszcze dziś pewnie, będziecie mogli przeczytać go tutaj.
Jeszcze raz wesołych, zdrowych i ciepłych świąt i... Mam nadzieję do szybkiego przeczytania :)
Przede wszystkim bardzo dziękuję za życzenia ;) No i oczywiście życzę tego samego, z tym, że dodam, by Wielkanoc minęła szybko i Tobie i mi ;D
OdpowiedzUsuńNawet jeśli nie lubisz Wielkanocy to i tak życzę spokojnych świąt, i żeby Cie zdrowo zlali wodą :P. Idę obczaić nowego bloga! :*
OdpowiedzUsuń"zgodnie z tradycją rodziny Blacków dom dziedziczył zawsze najstarszy męski potomek o nazwisku Black. Syriusz był ostatni z męskiej linii Blacków, bo jego brat, Regulus, zmarł przed nim, a obaj nie mieli dzieci."
OdpowiedzUsuńHarry Potter i Książe Półkrwi rozdział 3 - odnośnie Lucasa
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę, wzięłam to pod uwagę i mam gotowe rozwiązanie na ten temat :)
UsuńKiedy mówisz 'rozwiązanie' brzmi to złowieszczo... Lubię to! :P
UsuńZłowieszczo? Mhm, nie raczej nie ma w tym nic złowieszczego.
Usuńno no no zobaczymy ;)
Usuń